Niestety w dwumeczu Piraci Władysławowo rozbili nas tak jak nasz zawodnik Daniel rozbił kij. Wnioski wyciągnięte i myślami jesteśmy już na następnym meczu. Sam wyjazd był pierwszym takim wyjazdem gdzie zostaliśmy dłużej i mogliśmy się bardziej zżyć ze sobą.
Za tydzień gramy z warszawskimi smokami.
Piraci Władysławowo – Falcons Łódź (14:0; 29:0)